Do łączenia przyponu Maxima z moimi szczytówkami używam podwójnego chirurga. 95% czasu to 10lb/5% 12lb. Jest to szybkie i więcej niż wystarczająco mocne. Nigdy nie widziałem potrzeby stosowania potrójnego chirurga. Lata temu, kiedy trollowałem w oceanie na srebrne i królewskie z linią 15 lub 20 funtów (i od czasu do czasu 12 funtów, cokolwiek miała na sobie kołowrotek), używałem pojedynczego chirurga do połączeń z pływakami i błystkami, wyłącznie. Nigdy nie było problemu.
Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek miałem podwójnego chirurga, który pękł na pstrągu tęczowym. Cóż, nie takiego, którego szybko pamiętam. Ale z węzłem Clinch (lub teraz Double Davy, którego używam) mocującym przypon do haczyka, kiedy zaczepiam się o skałę lub odległą gałąź i przykładam duży nacisk, aby zerwać przypon, pęka on najczęściej w podwójnym chirurgu. Na rybie, kiedy jeden się zrywa, zwykle dzieje się to tuż nad haczykiem, do stopy lub tak. Myślę, że ryba jakoś go nacięła lub nacięcie nastąpiło w rutynie rzucania i łowienia.
Nowszy zielony T-11 jest mniej odporny na przecięcia (do przyponu mocno naciągniętego) niż starszy brązowy materiał. Wolę stary materiał. Używając zielonego, czasami zawiązuję bardzo krótki (2 lub 3 cale) odcinek 20lb Maxima z pętlami Perfection na obu końcach. Następnie zapętlam jeden koniec do końca mojego T-11, a przypon 10lb do drugiego końca. 20lb nie przetnie powłoki T-11 tak jak 10lb.
Podczas przygotowywania moich domowych letnich przyponów, w zakresie 10-13 stóp, pętla dolna (zwykle 20 funtów Maxima) jest zawsze wykonywana za pomocą pętli Perfection.